Witam. Proponuje nowy temat, nie wiem czy czasem juz nie byl, ale co tam. Chodzi o naszych straznikow miejskich. Zastanawiam sie jaka jest wasza opinia na temat tych panow? Czy znacie ich interwencje? Te dobre i zle? Czy powinna u nas byc taka straz? Co o sluzbie w naszym miescie myslicie? Piszcie w komentarzach o swoich doswiadczeniach ze straza miejska i czy wg was robia dobra robote. Pisze neutralnie- zeby nie bylo ze ktos mi zarzuca stronniczosc, choc przyznam ze mam z nimi negatywne doswiadczenia. Ale to juz moja sprawa. Zapraszam do komentowania
Po obejrzeniu filmiku mam pytania: jakie sa to prace "porzadkowe" i dlaczego u nas strażnicy nie moga pracowac po poludniu jak w zlotowie oraz dlaczego nie ma pieszych patroli?
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
Kontrowersyjna Straż Miejska
Cytat pochodzi z: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stra%C5%BC_gminna
Inne przydatne linki:
PS. Straż miejska działa w strukturze urzędu miejskiego. Jest ona jednym z referatów, a strażnicy miejscy to nic innego jak umundurowani urzędnicy.
Co oni właściwie robią? Czy
Co oni właściwie robią? Czy chociaż raz ktoś widział pożyteczne działanie z ich strony? Ilu ich jest, z 5? Każdy pewnie ma z 2500-3000 na rękę, a my musimy kupować ryzy papieru w szkołach? Coś tu jest nie tak.
straż
Troche się zgadzam ze "szlachtą". Ja uczę w szkolnictwie i w szkołach nie ma kasy na papier i nawet czasami inne niezbedne rzeczy a straz czasami chyba dubluje działania policjantów i mają odpowiednio wysokie płace.
Są WAŻNI
Wiele razy widziałem ich w działaniu, wspomagają procesje KRK (KRK to kościół, jak by ktoś nie zatrybił), wspomagają uroczystości PIS, po to zostali powołani, a nie żeby służyć mieszkańcom Trzcianki..A "suweren" ciągle tego nie rozumie.. Są WAŻNI, tak im się wydaje, a śmieją się z nich, już chyba wszyscy
Czy wiecie o konkretnym dzialaniu?
Serio bez stronniczosci czy znacie jakies przypadki dzialania strazy w naszej gminie?
Pamiętajmy o jednej rzeczy-to
Pamiętajmy o jednej rzeczy-to, że czegoś nie widać to wcale nie oznacza, że tego czegoś nie ma lub nie istnieje. Problemem jest to, że u nas jest tylko trzech strażników stąd ich służba jest marginalizowana, bo pracują od 7 do 15.00 a jak marginalizowana to i często wykorzystana w rozumieniu negatywnym przez szefów... Jak wspomniałem jest ich trzech a na taką gminę potrzeba co najmniej 6, żeby chociażby wprowadzić zmianowość i byli dostępni w godzinach 14-22. Łatwiej byłoby zobaczyć efekty ich pracy.
...i wcale nie jestem, któregokolwiek z tych strażników znajomym, otrzymuję mandat - marudzę, ale płacę... obserwując ich wcale nie uważam, że są ważni i że rosną. To są funkcjonariusze i jako takiej postawy funkcjonariusza oczekuję od osoby funkcyjnej. To, że czasem zabezpieczą imprezę-od tego są.
Problem jest inny-jak widzę po wpisach nie cieszą się szacunkiem większości w mieście-stąd też nie są szanowani nawet w urzędzie, czują, że ich pozycja jest słaba, boją się o swój byt więc starają się nie wychylać i robić co im karzą, a że pomysły na wykorzystanie SM są głupie stąd też postrzeganie takie i nie inne . Koło się zamyka.
Co byłoby, jednak gdyby ich godziny pracy wydłużyć ? Gdyby interwencje były przeprowadzane natychmiast ? Tego raczej się nie dowiemy ... ale przemyśleć warto.
Zgadzam sie
Zgadzam sie z Toba. Dlatego podkreslam ze trmat przynajmniej z mojej strony neutralny. Po prostu jak rozmawiam z znajomymi nikt nie zna zadnej interwencji straznikow. Dlatego post czy ktos ma z nimi doswiadczenia, dobre lub zle.
Co do pracy w godzinach po poludniowych i wekeendy to jak najbardziej popieram. Czesto sa sprawy typu zaczepnisie z piwkiem jak pisala jedna osoba lub inne rzeczy do ktorych policji szkoda wzywac a tacy straznicy mogli by sie tym zajac i mysle ze zyskali by wtedy szacunek ludzi. Bo w wekendy najwiecej jest sytuacji problematycznych w dziedzinie spolecznej i moralnej ktore mogli by rozwiazac.
Mieszkam obok szkoly sredniej i na naszym podworku w roku szkolnym dzieciaki zrobili sobie palarnie a nawet i pijalnie. Kilka razy prosilismy straznikow o pomoc i to tym bardziej ze rzecz sie dzieje w godzinach ich urzedowania. Ale nic to nie dalo. Poprosilismy wiec policje i efekty sa... wiec to ze nie chca sie wychylac to toche sie nie zgodze...
Temat był juz wielokrotnie
Temat był juz wielokrotnie poruszany, Straż Miejska to również miejsca pracy w Trzciance, nie moją winą jest, ze trzcianka obfituje w miejsca pracy dla specjalistów, w tym dla strażników miejskich, którzy w dodatku są doświadczeni, bo nie zlikwidowano ich od 10lat.
Temat uważam za zamknięty.
Dlaczego?
Z filmiku jaki zamiescilem dzis w temacie wynika ze w zlotowie mimo ze jest dwoch straznikow, pracuja tez po poludniu. Sa tez piesze patrole. A u nas nie moze tak byc.
Poza tym pan "strasznik" bo ten tytul lepiej pasuje do ryszarda strasznika z filmu, mowi ze ludzie nie lubia ich za kary finansowe. Moze troche, bardziej ludzie nie lubia gdy sie ich traktuje z gory i posiada sie nadmuchne ego szeryfa w miescie....
Caly czas czekam na wasze opisy interwencji tych dobrych i zlych. Co prawda dotad zadna sie nie pojawila. Czyzby ich nie bylo?
Zmiany w trzcianeckiej straży miejskiej
Reportaż przygotowany i opublikowany na YouTube przez: Telewizja Asta