1. J. Kaczyński..ogarnięty wolą zemsty za swoje błędy wobec brata...,2. drugi..Maciarewicz.. ostatnie jego gadanie o filmie ze Smoleńska, (spotkanie Tusk Putin).. co się dzieje w RP!! Ocipieliśmy, czy co?
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
Podpisuję się pod wypowiedzią
Podpisuję się pod wypowiedzią Pana Durczoka obiema rękoma.
Niemiecki kandydat szefem Rady Europy
Urzędnicy UE są niby (dla picu) bardzo wyczuleni na łamanie reguł przez kraje członkowskie.(Komisja Wenecka, TK). Dotąd zasada była taka: rząd każdego kraju typuje swojego kandydata na stanowisko w Radzie Europy. Polska wystawiła Jacka Saryusza-Wolskiego. Zgodnie z logiką i zasadami Tusk powinien się wycofać. Tymczasem dominujący w UE Niemcy wystawili Donalda Tuska. Kogo zatem reprezentuje dzisiaj Tusk? Komu się będzie podlizywał? Czy zasady UE obowiązują tylko wybrane kraje? Czyich interesów będzie pilnował Tusk? Bardzo bym się cieszył, gdyby Tusk przewodniczył z poparciem polskiego rządu. Ale go nie otrzymał, bo zawiódł. Nawet o to nie zabiegał. Wyszła z niego pycha i arogancja, która PO doprowadziła do klęski wyborczej. Perspektywa obfitego koryta okazała się dla niego lepsza niż honor. I paradoksalnie - polskie władze za komuny wybierała nam Moskwa teraz Bruksela. Czy o to chodziło? I co będzie dalej?
Warto pamiętać, że jeszcze w 2014 roku Kaczyński popierał Tuska:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaroslaw-kaczynski-poparl-donalda-tuska/8lpwz
Po takiej spektakularnej
Po takiej spektakularnej porażce rząd Pis-u powinien podać się do dymisji.Trzeba być wybitnie naiwnym żeby wierzyć w zwycięstwo Jacka Sariusza-Wolskiego w przypadku rezygnacji Tuska z kandydowania na to stanowisko.Szanujcie też demokratyczne wybory nie tylko w własnym kraju ale również wybór suwerennych panstw na poziomie UE.
Tom: Mam dwa pytania:
Tom: Mam dwa pytania: 1- dlaczego bez istotnego powodu co 2h aktualizujesz swój wpis, ten wpis, o niemieckim kandydacie nie czyniąc w treści żadnych istotnych zmian? Ja wiem, nauczyli Cię tego propagandziści pis aby Twój i pis przekaz dnia wyświetlał się dla wchodzącego na stronę na pierwszym miejscu..przedszkole internetowe, ale tylko Tobie się chce...konto rośnie, a że w tym poście są bzdury, nie istotne!! 2. Tak szczerze, wierzysz w te brednie, które piszesz, czy tylko solidnie wykonujesz swoją pracę? Nie wierzę, że w to wierzysz, to niemożliwe!!!
Santoryn,zapewniam Cię,że wierzę w to, co piszę,
pewnie tak jak Ty, chociaż nikt nam nie płaci.Stać nas na podobny wysiłek. Poprawiam nieraz tekst, gdy znajduję w nim różne błędy. Ubolewam,że niektórzy nie poprawiają koszmarnych wpisów ,których często nie da się czytać.To cała tajemnica moich aktualizacji.
Nie chce się specjalnie
Nie chce się specjalnie czepiać Toma bo każdy ma prawo wyrazic swoją opinię ale myślę że chłop wpadł w histerie podobnie jak całe Pis powód wiadomy Tusk.I podobnie jak Pis próbuje zakrzyczeć rzeczywistość głosząc totalnie obłąkane teorie.
Tego nie da się czytać....
PIS wygrało wybory, teraz jakoś dziwnie nikt na nich nie głosował. Wygrali i już. W Europie z której czerpiermy najwiecej kasy juz nikt sie z nami nie liczy. Tuska wybrała Europa, nas postawili do kąta. Kandydat na przewodniczacego ubiegajacy sie o reelekcję nie potrzebuje poparcia żadnego rządu, nie piszcie bzdur bo ludzie czytaja i jeszcze uwierzą. Przepis traktatu europejskiego jasno o tym mówi: https://www.arslege.pl/rada-europejska/k78/a11023/
Jeżeli kończący kadencję zyskuje zaufanie to większością głosów się wybiera na kolejną. Tak było teraz 27:1. Gdyby nie zyskał zaufania do gry wchodzą inni kandydaci i tez nie muszą mieć oficjalnego poparcia żadnego rządu. Litwina możę zgłosić Belg, Włoch, Czecha, np, Niemcy czy Holendrzy. Przepis nie wymaga żadnego poparcia. Inna sytuacja jest w wyborach do KOmisji Europoejskiej. Poza tym, nas rząd czuje, ze może wszystko, a przeciez za wyborem Tuska wg sondarzy była większośc Polaków, chyba ten gos tez jest ważny, tak jak ten o chęci integracji europejskiej, 79%. Moglismy nadawac ton w Europie wspólnie z moznymi tego kontynetu....
"Pierwsza porażka Polski, z
"Pierwsza porażka Polski, z której się cieszę" – skomentował Jerzy Dudek. "1:27 - trener po takiej porażce od razu podaje się do dymisji" - dodała legenda piłkarskiej reprezentacji Polski i Realu Madryt.
Absolutnie się z tym zgadzam.
Absolutnie się z tym zgadzam.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport-unia-europejska/aktualnosci/news-...
Cynicza gra liderów Unii Europejskiej
Lewicowy prezydent Francji powiedział ostatnio wprost i bezczelnie do polskiej premier Szydło: "Wy macie zasady, my mamy fundusze strukturalne". Facet, który kończy kadencję z wynikiem 4% poparcia społecznego, zwolennik przyjmowania islamistów i przyznawania im szerokich uprawnień we własnym kraju, otwarcie przyznał, że ma w tyłku fundamentalne zasady demokracji. Dla niego najważniejsze są pieniądze. On reprezentuje poglądy i interesy drapieżnych korporacji, w których ma udziały, a nie tradycyjne idee i wartości. Tusk jest im potrzebny po to, aby legitymizować ich przekręty, za życzliwe poklepywanie po plecach. Ochoczo i posłusznie wykonuje polecenia wyrachowanych graczy, dlatego ma poparcie. A kraj, który próbuje okazać suwerenność zaraz dostaje baty i jest straszony izolacją. Stara cyniczna reguła intrygantów. Poza tym, ten rząd nie podoba się lewakom, bo jest prawicowy i cokolwiek by zrobił, czy nie zrobił i tak będzie kopany i opluwany przez lewactwo, dla których jedyną wartością jest niszczenie wszystkich wartości, zwłaszcza chrześcijańskich. Ale Polacy już pokazali, że bierni na te ataki nie pozostają. Uznanie dla polskiego rządu.
Poza tym warto pamiętać, że w 1939 roku tylko Polska podjęła heroiczną walkę zbrojną z Niemcami. Francja poddała się bez jednego wystrzału. To dowód, że Polacy są jednak nieco innym narodem, mają inny charakter. Może to jest klucz do zrozumienia naszej obecnej sytuacji? Dlatego stawianie tych krajów za wzór postępowania jest wielkim nietaktem i nieporozumieniem.
I jeszcze jeden przejaw cynizmu wrogów PiS i polskiego rządu. W radio TOK FM rozmawia Żakowski z Lisem, czyje interesy będzie realizował Donald Tusk w trakcie drugiej kadencji na stanowisku szefa Rady Europejskiej?
„Boję się, że Tusk będzie na pierwszym miejscu stawiał Polskę” - powiedział zaniepokojony Jacek Żakowski.
Tomasz Lis natychmiast jednak postanowił uspokoić kolegę.
„Nie, nie. Tu bym Cię uspokoił” - mówił Lis.
Strony