Jesteś tutaj

Krajobaz przed kolejną bitwą

Dobry wieczór moi Kochani, Powiem Wam, że naprawdę sporo się dzieje, a Wy dostarczacie nam jeszcze więcej informacji i inspiracji - Dziękujemy!

Poniższy materiał jest próbą połączenia moich trzech refleksyjnych tekstów, których nie dokończyłem i nie opublikowałem w ostatnich dniach... Długo się zastanawiałem w jaki ton uderzyć - w absurdalną ironię? Wiem, że moi czytelnicy to lubią i wiem, że skupiłem wokół siebie ludzi inteligentnych, którzy sami potrafią wyciągnąć wnioski z moich tekstów, czy nawet prostych “memów”. Jeden tekst był takim mocno ironicznym, jednak dziś, trochę go złagodziłem, ze względu na ostatni dzień przed ciszą wyborczą, która niestety -od razu Was ostrzegę- w pewien sposób będzie naruszana przez fałszywe konta, którym zależy, na sianiu propagandy do ostatnich chwil. Jak to wygląda? Nie jest to agitacja swoich kandydatów -bo to robią skrycie- ale podczas ciszy wyborczej wyciągają “brudy” na swoich przeciwników - często prezentując nieobiektywne materiały i abstrakcyjnie łącząc je -teraz, przed drugą turą wyborów- z KWJ.
(Widzę, że Trzcianka.info też padła ofiarom tych trolli)

Wrócę do tytułu tego felietonu... Jak dziś wygląda krajobraz po pierwszej bitwie? Krzysztof Jaworski zebrał ogromne poparcie jak na świeżą alternatywę. W miejscach, gdzie rządzi polityka, a nie zwykli mieszkańcy, takie osoby jak KWJ kończą w pierwszej turze z symbolicznym poparciem. Pokazały to wybory na Prezydenta Warszawy - kandydatów było dziesięciu. O ilu z nich usłyszeliście w telewizji? Tam liczył się tylko kandydat PiS i opozycji, czyli Platformy - te dwie osoby zebrały bodajże 90% głosów. Czy byli pod jakimkolwiek względem lepsi od pozostałych kandydatów? Nie, ale stała za nimi wielka polityka! Już pierwszym wynikiem KWJ pokazaliście, że potraficie oddzielić samorząd stworzony dla ludzi od wielkiej polityki - raz jeszcze gratuluję, i już w tym miejscu motywuję Was, idźcie na wybory, bo wierzę, że wybierzecie Dobrego Burmistrza na następne 5 lat!

Od razu należy poruszyć argumenty (a raczej oszczerstwa) przeciwników KWJ. Czyli jak gra na przykład Czarnecki? Sami możecie to ocenić oglądając debatę z Hali przy LO: https://www.youtube.com/watch?v=fL1Jxi_ygD8

Moje dwa główne wnioski: Czarnecki w kampanii wytyka młodym radnym (tym samym Jaworskiemu) to, wobec czego ja krzyczałem głośno ponad pół roku - brak tego symbolicznego buntu i głosowania przeciw decyzjom większości, jaką miał Czarnecki. Sami poddali się retoryce Czarneckiego, który głosił "stop konfliktom w radzie", a wyrażając swój sprzeciw bali się utraty poparcia mas ludzi zapatrzonych w Czarneckiego jak w zdjęcia z profilu Trzcianki. Strach niczym nie uzasadniony! I cóż to za licha karta w rękach Czarneckiego? To chyba potwierdzenie, że to dzięki "młodym" nie ma burzy w radzie. Po drugie, na potrzeby własnej kampanii Czarnecki podważa moje zdanie, próbuje mnie zaszufladkować i przedstawić ludziom jako wroga! On nie nastawia ludzi tylko przeciwko “Prezydentowi” - On tworzy gorszy sort z Nas wszystkich, którzy mają dość reżimowej propagandy na oficjalnych stronach i profilach. Takie działanie kojarzy mi się z sektami.

Krzysztofie Czarnecki, po raz kolejny to napiszę, brzydzi mnie Pana kampania! A Prezydent nie jest kampanią, to jeden z głosów wolnych ludzi, którzy nie przestali samodzielnie myśleć mimo szerzonej propagandy.

Naszła mnie wczoraj abstrakcyjne refleksja z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. Po co Polska odzyskiwała niepodległość, wielcy i inteligentni ludzie tracili życie, skoro dziś tworzymy zagrożenie z młodego kandydata Krzysztofa Wojciecha Jaworskiego? Kampania komitetu Krzysztofa Czarneckiego każe mi sądzić, że nie tylko oni boją się Jaworskiego. Zaangażowali “gwiazdę” disco polo, Proboszcza, Lubuszanin, a nawet nowego dyrektora Szpitala - czy ja muszę wspominać kim był były dyrektor szpitala, z kim był powiązany i pytać czy jest nadal w zarządzie Lubu? Każda z tych osób wydaje się straszyć nas, że Burmistrzem może zostać Jaworski - i co się stanie? Jakie są przesłanki? Uśmiechnięty, wykształcony i bez żadnych politycznych powiązań mężczyzna w sile wieku, ma tajemny plan zrównania Trzcianki z ziemią? Wprowadzi reżim i z oficjalnych stron Trzcianki będziemy dostawali wiadomości niczym z Korei Północnej? Wybaczcie tę abstrakcję, ale nie mieści mi się w moim malutkim rozumku jak kościół czy sportowcy mogą włączać się w ten sposób w kampanię, jeżeli jedyne co Trzciance grozi ze strony Jaworskiego, to najbardziej przezroczyste i najstabilniejsze pięć lat. Czy te osoby boją się jawności i braku pieniędzy na schowanych w szufladach fakturach? Sami widzicie, że osoby zadające pytania są szczególnie dla Burmistrza niewygodne. Osoby wyciągające faktury i je ujawniające są skrupulatnie obserwowane i sprawdzane z powiązaniami z Prezydentem... Zdradzę Wam, że niezależnie od niedzielnego wyniku, wszyscy będziecie mogli pomóc Krzysiowi Czarneckiemu i jego kolegom namierzyć Prezydenta!

Jak wygląda krajobraz w radzie po pierwszej walce? (no tu chyba jednak ironia zostanie...) Ogromna część radnych została bez zmian, co jest zgodne z hasłem głoszonym przez zwolenników Czarneckiego - bo nie może radnym zostać ktoś, kto wcześniej tym radnym nie był. Wielu tych radnych poświęca niemal od dekad swoje dobroduszne serca dla dobra nas wszystkich - bo przecież oni lepiej wiedzą czego potrzebujemy. Każdy z nas też pamięta heroiczną walkę p. Czesława Rogosza, czy to, co zasługujemy Panom Wilanowi i Kilianowi - prawda? Starań o dobrą atmosferę, nie tylko podczas sesji. panu Łuczakowi nikt nie odmówi. Żarciki p. Joachimiaka? Wyborne, smaczne i nigdy seksistowskie.

Co będzie dalej? Czy w przypadku przegranej Jaworskiego pozorna większość PSL pozostanie większością i będzie mogła dbać o nasze interesy? Jeżeli Czarnecki przegra wybory, to czy pozostanie radnym? Czy może istnieje jakaś formuła, która pozwoli wcielić go do powiatu Cz.-T., jeżeli jego zwolennicy zdobędą tam większość? Zapytałem również KJO, co z nim po wyborach, bo widzę, że się angażuje - czy nie chce się włączyć w walkę polityczną ramię w ramię z Czarneckim, bądź mieć jakiś większy wpływ na naszą okolicę? Twierdzi, że tylko biernie obserwuje to wszystko...

Czas pokaże, co przyniosą nam najbliższe 5 lat. Na oficjalnym profilu Trzcianki pojawiło się podsumowanie ostatniej kadencji... i tylko przeciwnikom Czarneckiego brzmi to jak kampania... Tak samo jak wykorzystanie flagi Trzcianki w nowych billboardach wydaje im się nielegalne... A ja już powoli sądzę, że to Krzysztof Czarnecki wie lepiej, co jest etyczne i dla kogo...

PS. I pamiętajcie, głosy zwątpienia w szanse na sukces KWJ, które z pewnością będziecie widzieć na FB w komentarzach osób, o których nigdy nie słyszeliście i nigdy nie widzieliście, to zorganizowana akcja środowisk, które panicznie boja się utracić “władzę” w postaci stanowiska Burmistrza. I niech Was nie zmylą wspólni znajomi - oni też ich nie znają, po prostu akceptują zbyt grzecznie.

Dajcie Trzciance szansę, nie bójcie się zmian niczym bita żona.
Wasz Prezydent.

czy można prosić o relację z ewentualnego Pana aresztowania tudzież wytoczenia Panu sprawy sądowej.

Da Pan radę nam się tym pochwalić?  Co do wyborów. Czas na przemyślenia a nie slogany .Swego czasu napisałem tutaj ,że Pan Krzysztof Jaworski przepadnie w debatach. Dziś wiem, że nie przepadł. KWJ to tez mój wybór.

4 LISTOPADA 2018

BEDE GLOSOWAŁ NA KRZYSZTOFA W. JAWORSKIEGO - JAKO MOJEGO BURMISTRZA TRZCIANKI. CZAS NA ZMIANE. CZAS NA PRAWDZIWA DOBRA ZMIANE. WSZYSCY CI, CO TKWIA W UKLADACH Z DOTYCHCZASOWYM BURMISTRZEM I POPIERAJA TO CO ROBI PIS W POLSCE GLOSOWAC BEDA ZAPEWNE NA K. CZARNECKIEGO. A JA NIE CHCE BURMISTRZA TAKIEGO - PREZESA PISOWSKIEGO. CHCE NA STAMNOWISKU BURMISTRZA TRZCIANECKIEGO - CZLOWIEKA MŁODEGO, WYSOCE WYKSZTALCONEGO, CZLOWIEKA Z PASJAI WIZJA NA ROZWOJ TRZCIANKI TJ. K.W. JAWORSKIEGO.

I WAS ZACHECAM DO GŁOSOWANIA NA NIEGO:-)

 

Reklama