Jesteś tutaj

Rondo a raczej biszkopt na drodze koło sądu

Obrazek użytkownika MarYo
Wysłane przez MarYo w czw., 05/05/2016 - 18:05

Witam was nie wie czy tylko mnie wydaje sie ze rondo koło sądu jest dużo gorszym i stwarzającym więćej zagrożeń niz poprzednie skrzyżowanie, Jest rozjeżdzanym biszkoptem. Mało tego oznakowanie co do ronda jest mało widoczne, mało tego imitacja ronda jest takze mało widoczna nie jednokrotnie juz porzeleciałem te rondko po prostej i widziałem takich sytuacji juz kilka. Wyjeżdzając od strony parku 1 maja i chcąc skrecić  do sikorskiego w lewo trzeba sie nieżle pogimnastykowąc , a co będzie zimą, auta będa latać. Wiadoma sprawa że nie każde pomysły są dobre, czasami jest cos dobre w projekcie ale w rzeczywistości sie nie sprawdza, wtedy trzeba przynać sie do błedu, albo poprawić rondo albo przywrócic skrzyżowanie.Wyciąć kilka drzew postawić widoczne znaki stopu , dodatkowo szkoła i przedszkole a także sąd i  przychodnia, to i sygnalizaćja świtlna może by sie przydała na żadanie.

Co Wy sądzicie na temat tego ronda biszkopta :)

Dlaczego w naszym miescie w centrum nie mozna doczekac sie sygnalizacji swietlnej na zadanie przechodniow. A zamieszczone jest bardziej w oddaleniu od centrum tj na ul. 27 stycznia i Ul. Zeromskiego. I kolo Lubmoru, gdzie przez dluzszy czas nie mozna bylo wcisnac przycisku na przejscie bo byl spalony. Chyba sygnalizacja swietlna bylaby zwiekszeniem bezpieczenstwa przejscia dla pieszych.

Ciężarówki nawet nie tyle lekceważą rondo, co nie są w stanie przejechać po nim "poprawnie". Sam wielokrotnie widziałem np. autobusy kręcące tam w kierunku szkoły... Patologia. To jedno z tych skrzyżowań, na których - moim zdaniem - bardziej by się sprawdziły światła. W tym więc punkcie absolutnie zgadzam się z oboma Panami powyżej. Z doświadczenia wiem, jakie problemy ma samochód typu kombi (współczuję furgonom lub pick-upom ) właśnie skręcając "od trójki" w stronę Sikorskiego. Żeby jednak nie było, że same minusy widzę: rowerem jeździ się tam elegancko  :)

Po pierwsze, od czasu kiedy to rondo zostało zrobione, nie było tam ani jednego zdarzenia drogowego. A było ich średnio 2 w tygodniu. Osobiście uważam, że to rondo z pewnością uratowało już komuś życie i zdrowie. Wygląda może nie tak jakbyście sobie życzyli ale spełnia swoją rolę. Jest to rondo przejazdowe ze względu na pojazdy ciężarowe a osobówki muszą zwalniać i dobrze. Trafiona inwestycja dla bezpieczeństwa mieszkańców.

Prawda jest jednak taka jak pisze przedmówca najpierw było wielkie larum- słuszne iż w błyskawicznym czasie należy rozważyć zmianę organizacji i z góry był owiadmomo że nie ma tam dobrych rozwiązań ze względu na bliskość budynków.Od czasu jak powstało to mini mini rondo nie było na nim ani jednego zdarzeni drogowego więc...obecne rozwiązanie spełniło w 100 % zamierzony cel co nie zmienia fakty że jest czas teraz na spokojną analizę co zrobić by było jeszcze lepiej czytaj ; wygodniej dla kierowców.Nie można było czekac to co sie tam działo to istna masakra .Bezpieczeństwo jest a wygoda inna sprawa...

Można też było nie ingerować aż tak i postawić tam sygnalizatory świetlne. Ale miasto od lat bardzo boi się tego rozwiązania więc na to co było możliwe jest ok (tylko oznakowanie pionowe prawie niewidoczne!). I tak większość jeździ przez "to" na wprost więc jest okej. Trza tylko zwolnić - w sumie tak jak nakazują przepisy ruchu drogowego (to akurat uwaga do mistrzów, którzy gnają na rondo jak na głównej: z Grunwaldzkiej oraz tych wjeżdżających z Sikorskiego na rondzie obok Oksfordu)

Jak dla mnie jak by na sródku postawic znak informującuy o ruchu okrężnym to tiry by sie zmieściły, ale że nie było wypadku, nie znaczy że nie będzie!!! niech ktoś i przypomnie i pokaze zdażenia co tygodniowe np w odstepie poł roku moze były 2 lub 4 i tyle.

Ja sam zapominam o tym biszkopcie dość często, może dlatego ze mało kiedy juz jest w Trzciance ale tak czy owak oznakowanie niewidoczne za drzewami, na śródku biszkopla postawić znaki na jednym słupku w każdą stone i sprawa załatwiona.

Strony

 

Reklama