Jestem starszym facetem, który powoli odchodzi tam, gdzie każdy kiedyś odejdzie.
Powoli zaczynam rozliczać się z przeszłością.
Szukałem w różnych miejscach w Trzciance jakichkolwiek informacji o życiu i śmierci Celiny.
W gdańskim liceum byliśmy jak brat i siostra.
Po latach mojego szczęśliwego życia, zobaczyłem w sieci zdjęcie Celiny.
Są, były, jak jednojajowe bliźniaczki.
Coś w tym jest - patrzę na żonę, widzę Celinę
Patrzę na zdlęcie Celiny, widzę żonę.
Matnia, z kórej nie ma wyjścia'
Ale teraz Epitafium dla Celiny, myślę, że ktoś to doceni...
Celina - Epitafium
Albo Pieśń rozpaczy