nigdy nie będzie :) to ma takie zdanie o nas. I mnie ciekawi co ,, przyjaciel " nadal tu robi jak tu wszystko jest be? Arkadiuszu może ty umiesz to postępowanie twego przyjaciela nam objaśnić? A i to niejest hejt wobec ciebie :) a zwykłe pytanie,
Tomku kazdy ma prawo miec swoje zdanie - bez wzgledu na to czy jest Moim Przyjacielem, czy tez nie. A chyba tu nie tworzymy Towarzystwa Wzajemnej Adoracji ale platforme wymiany swoich mysli na rozne tematy. Mi tez niektore rzeczy nie podobaja sie tu czy tam w Trzciance i mam pewne pomysly, ktore niektore osoby tu na forum chca w czambul potepiac, ale mowie to co mysle. I Moj Przyjaciel ma takie same prawo wyrazac swoje zdanie, jak inne osoby, bedace mieszkancami Trzcianki. A przez to ze urodzil sie w Anglii i tam mieszkal jakis czas i bywa tu i tam to ma szersze spojrzenie na dany temat.
Zapytaj sie Jego. Nie jestem Jego adwokatem. Ale moge odpowiedziec w swoim imieniu. Poki co pachnie swiezoscia zapachem nowo zamontowanych foteli itp. Ale przydałby sie jakis delikatny odswiezacz powietrza, dzięki czemu bedzie jeszcze milej. I wentylowac Sale czesciej, bo maly zaduch był odczuwalny.
Zaduchu raczej na pewno nie było. Prędzej było ciepło. W sumie temperatura to taka kwestia gustu i jednemu 22 stopnie to za zimno, innemu zbyt gorąco. Sorry - takie życie.
,,Przyjaciel " zapewne bywał tam gdzie nas
nigdy nie będzie :) to ma takie zdanie o nas. I mnie ciekawi co ,, przyjaciel " nadal tu robi jak tu wszystko jest be? Arkadiuszu może ty umiesz to postępowanie twego przyjaciela nam objaśnić? A i to niejest hejt wobec ciebie :) a zwykłe pytanie,
Tomku kazdy ma prawo miec
Tomku kazdy ma prawo miec swoje zdanie - bez wzgledu na to czy jest Moim Przyjacielem, czy tez nie. A chyba tu nie tworzymy Towarzystwa Wzajemnej Adoracji ale platforme wymiany swoich mysli na rozne tematy. Mi tez niektore rzeczy nie podobaja sie tu czy tam w Trzciance i mam pewne pomysly, ktore niektore osoby tu na forum chca w czambul potepiac, ale mowie to co mysle. I Moj Przyjaciel ma takie same prawo wyrazac swoje zdanie, jak inne osoby, bedace mieszkancami Trzcianki. A przez to ze urodzil sie w Anglii i tam mieszkal jakis czas i bywa tu i tam to ma szersze spojrzenie na dany temat.
Arkadiuszu czy twój przyjaciel jest za tym
aby kino to jakie jest zostało? Czy nadal mu smierdzi?
Zapytaj sie Jego. Nie jestem
Zapytaj sie Jego. Nie jestem Jego adwokatem. Ale moge odpowiedziec w swoim imieniu. Poki co pachnie swiezoscia zapachem nowo zamontowanych foteli itp. Ale przydałby sie jakis delikatny odswiezacz powietrza, dzięki czemu bedzie jeszcze milej. I wentylowac Sale czesciej, bo maly zaduch był odczuwalny.
Mały zaduch...
hmm ja i moja rodzina nie czuły...
Bo widocznie byliście na
Bo widocznie byliście na innym seansie, podobnie jak ja z moją przyjaciółką, która jest moją żoną:)
Zaduchu raczej na pewno nie
Zaduchu raczej na pewno nie było. Prędzej było ciepło. W sumie temperatura to taka kwestia gustu i jednemu 22 stopnie to za zimno, innemu zbyt gorąco. Sorry - takie życie.
Ma szersze bo urodził się w Anglli
chyba żartujesz?
No napewno nie
No napewno nie malomiasteczkowe, zasciankowe.
Co wy tu jeszcze robicie
? Przecież wy powiniście zdobywać , jak nie świat to np. Warszawę, Budapeszt:) Tu się Arkadiuszu ze swym ,, przyjacielem " marnujecie.
Strony